Pod koniec maja, podczas przewozu osób, jednej z pasażerek zginęła torebka. O tym fakcie kobieta powiadomiła nadarzyńską policję. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży.

W maju tego roku do komisariatu w Nadarzynie zgłosiła się kobieta, która zawiadomiła o kradzieży torebki. Do przestępstwa doszło w Nadarzynie na ul. Komorowskiej, podczas przewozu osób.

Po zgłoszeniu sprawą zajęli się nadarzyńscy kryminalni, którzy zaczęli sprawdzać każdy szczegół sprawy. Dzięki wnikliwej pracy operacyjnej, wytypowali i kilka dni temu, an terenie Warszawy, zatrzymali 48-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież.

W toku przeszukania skrytki, którą wskazał zatrzymany, policjanci ujawnili skradzioną torebkę wraz z całą zawartością. Mężczyznę przewieziono do komisariatu, gdzie usłyszał zarzut kradzieży torebki, do którego się przyznał i dobrowolnie poddał karze.

Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.