Pruszkowscy policjanci coraz częściej otrzymują zawiadomienia dotyczące podszywania się rozmówców pod pracowników banku. Mężczyzna podający się za pracownika banku wmówił pokrzywdzonym, że ich pieniądze zgromadzone na koncie są zagrożone. Niestety trzy osoby dały się oszukać tracąc swoje oszczędności.

Przestępcy stale modyfikują swoje metody działania. Wszystko po to, aby w szybki i skuteczny sposób oszukać rozmówców pozbawiając ich pieniędzy.

W ostatnim czasie bardzo popularną metodą przestępców stał się tzw. SPOOFING. Czujność osób pokrzywdzona zostaje uśpiona, kiedy w telefonie wyświetla się im numer banku, w którym mają założona konta. Technologiczne rozwiązania umożliwiają przestępcom podszywanie się pod różne osoby czy instytucje. Niestety pokrzywdzeni, przekonani, że rozmawiają z pracownikiem banku, przekazują oszustom swoje dane wrażliwe, w tym kody BLIK. W ten szybki sposób oszuści przejmują kontrole nad naszymi pieniędzmi

Ofiarą takiego oszusta stała się mieszkanka Pruszkowa, która przekazała oszustom kody BLIK na łączną kwotę 12 tysięcy złotych.

Kolejnym poszkodowanym okazał się mężczyzna, który również uwierzył oszustom i wypłacił swoje oszczędności w placówce bankowej, a następnie wpłacił je na konto oszustów tracąc prawie 40 tysięcy złotych.

Kolejną ofiarą była kobieta, która wystawiając ubrania na sprzedaż przez internet nieświadoma zalogowała się na swoje konto i chcąc uzyskać pieniądze za sprzedawany towar, podała oszustowi kody BLIK. Poszkodowana była przekonana, że rozmawia z pracownikiem banku i pieniądze na jej koncie są zagrożone.

Pruszkowska Policja apeluje, aby weryfikować wszystkie otrzymywane informacje zarówno telefonicznie, jak i poprzez wiadomość tekstową, zwłaszcza dotyczące pieniędzy na kontach bankowych. Nie przekazujmy swoich pieniędzy na niewiadomego pochodzenia konta bankowe.

asp.szt. Monika Orlik