Troetzerowie i ich maszyny - jak warszawskie fabryki zmieniły Mazowsze

W Pruszkowie rusza opowieść o rodzinie, której zakłady kształtowały przemysł i straże ogniowe na Mazowszu. Dr Mirosław Wawrzyński zebrał materiały z archiwów i przywraca pamięć o firmie, której sikawki działały w całej Polsce. Książka zapowiada się jak lokalny sagowy portret przemysłowej epoki i technologicznej dumy.
- Pruszków i badacz, który wrócił do miejskich archiwów
- Książka Siła Troetzerów opowiada o fabrykach i strażach ogniowych
Pruszków i badacz, który wrócił do miejskich archiwów
Za projektem stoi dr Mirosław Wawrzyński — pruszkowianin, varsavianista i historyk, znany z monografii poświęconych dziejom regionu. W swojej najnowszej pracy autor odwołuje się do wcześniejszych badań, jak „Bronisław Chajęcki – nieznany bohater Warszawy i Pruszkowa” czy „Życie publiczne i społeczne Pruszkowa do roku 1921”, aby osadzić losy Troetzerów w szerszym kontekście miejskiej i przemysłowej historii.
W tekstach Wawrzyńskiego pojawia się uważna lektura dokumentów, zdjęć i lokalnych relacji — to podejście reporterskie, które ma przywrócić czytelnikom zapomniane wątki przeszłości.
Książka Siła Troetzerów opowiada o fabrykach i strażach ogniowych
W zapowiedzianej publikacji zatytułowanej „Siła Troetzerów” autor rekonstruuje rozwój trzech warszawskich fabryk metalowych i maszynowych rodziny Troetzerów, które od XIX i początku XX wieku wnosiły znaczący wkład w przemysł Królestwa Polskiego. Fabryki produkowały urządzenia dla gorzelni, browarów, cukrowni i zakładów przetwórczych, a także specjalistyczny sprzęt pożarniczy — w tym słynne sikawki ogniowe.
W książce pojawiają się też wątki organizacyjne: rozwój straży ogniowych, działalność ochotniczych jednostek oraz powstanie Związku Floriańskiego, a także rola Troetzerów jako dostawcy sprzętu, który bywał porównywany z najlepszymi rozwiązaniami zagranicznymi. Jak sam autor podkreśla:
„Troetzerzy przez dziesięciolecia pokazali, że polska myśl techniczna i organizacyjna potrafi nie tylko dorównać, ale często przewyższyć zagraniczne wzorce.”
dr Mirosław Wawrzyński
Do dziś po śladach tej działalności można natrafić w regionie. Oryginalne egzemplarze sprzętu Troetzerów zachowały się między innymi w zbiorach Warszawskiej Straży Ogniowej na Pradze, Muzeum Pożarnictwa w Kotuniu, w jednostkach takich jak Ochotnicza Straż Pożarna w Nadarzynie i Ochotnicza Straż Pożarna w Nowej Wsi, a także w dziesiątkach innych miejsc w Polsce.
Premiera książki planowana jest na połowę listopada 2025, a publikacja ma szansę uzupełnić wiedzę o przemysłowych korzeniach Mazowsza oraz przypomnieć o ludziach, którzy budowali techniczne podstawy regionu. Fotografie i dokumenty ilustrujące opowieść pochodzą między innymi z zasobów Książnicy Pruszkowskiej.
na podstawie: Urząd Miejski w Pruszkowie.
Autor: krystian

