Policjanci z Wydziału Kryminalnego pruszkowskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże katalizatorów na terenie powiatu pruszkowskiego. Usłyszeli oni siedem zarzutów, do których się przyznali i dobrowolnie poddali karze. Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Kradzieże katalizatorów z samochodów to problemem znany od dawna. Złodzieje wycinają tę część z układu wydechowego auta, bo zawiera kilka gramów cennych metali, na których można dobrze zarobić w skupie złomu.
W grudniu i na początku stycznia tego roku w Pruszkowie, Brwinowie i Piastowie doszło do kilku kradzieży katalizatorów z pojazdów osobowych.
Pruszkowscy kryminalni, po zgłoszeniu kradzieży podjęli intensywne czynności operacyjne. W wyniku wielu analiz ustalili, kto mógł mieć związek z tym przestępstwami.
We wtorek w godzinach nocnych w Brwinowie na ul. Powstańców Warszawy zatrzymali do kontroli pojazd, którym poruszał się wytypowany przez nich mężczyzna.
35-latek nie działał sam, jego „wspólnikiem" był 26 –letni mieszkaniec powiatu sochaczewskiego, który został zatrzymany następnego dnia.
W czasie prowadzonych czynności dochodzeniowo-śledczych policjanci ustalili, że zatrzymani działając wspólnie i w porozumieniu dokonali łącznie sześciu kradzieży i jednego usiłowania kradzieży, katalizatorów w Pruszkowie, Brwinowie i Piastowie.
Po zebraniu materiału dowodowego dochodzeniowcy z Brwinowa przedstawili zatrzymanym siedem zarzutów.
Podejrzani przyznali się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddali karze.
Za przestępstwo kradzieży kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. Karolina Kańka/g.p