Policjanci z Zespołu Kryminalnego z Raszyna, zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który dokonał kilku kradzieży torebek. Do zdarzeń dochodziło pod przedszkolem w Raszynie. Podejrzany usłyszał już zarzuty. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.

Do zdarzeń doszło w lutym i kwietniu tego roku, zawsze na terenie parkingu niestrzeżonego pod przedszkolem na ul. Poniatowskiego. 36-latek wykorzystywał otwarte samochody osób, które odprowadzały lub odbierały dzieci z przedszkola. Jego łupem padały torebki z zawartością dokumentów i pieniędzy ale także laptop i telefony komórkowe.

Raszyńscy kryminalni dzięki wnikliwej pracy operacyjnej ustalili, że kradzieży dokonywała jedna i ta sama osoba. Idąc tym tropem wytypowali 36-letniego mężczyznę. Kilka dni temu policjanci otrzymali informację, że przebywa w on okolicy przedszkola. Szybkie działanie policjantów doprowadziło do zatrzymania 36-letniego obywatela Gruzji.

W trakcie przeszukania osoby policjanci ujawnili przy zatrzymanym rękawiczki, radiostację , scyzoryk i pilniczek oraz dokumenty poświadczające stały pobyt na różne nazwiska.

Po zebraniu materiału dowodowego zatrzymany usłyszał trzy zarzuty kradzieży oraz dwa zarzuty posiadania dokumentów, którymi nie miał prawa rozporządzać.

Postepowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie.

Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują o większą ostrożność i czujność, by nie paść ofiarą podobnego przestępstwa. Szczególnie w sklepach, na bazarach i w komunikacji, ale również w miejscach w których czujemy się bezpiecznie.

kom. Karolina Kańka/mn