Dwie osoby usłyszały zarzuty za usiłowanie kradzieży katalizatora oraz za posiadanie środków odurzających. Zostali zauważeni przez właściciela samochodu, pod którym podłożony już był lewarek. Przy zatrzymanych ujawniono marihuanę i amfetaminę. Oboje usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali.
-
Rzeczy zabezpieczone przez policjantów
Do zdarzenia doszło przed północą z poniedziałku na wtorek w Pruszkowie na ul. 3 Maja. Policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że prawdopodobnie dochodzi do kradzieży katalizatora z nissana.
Patrol pojawił się pod wskazanym adresem. Na miejscu policjanci zastali osobę zgłaszającą oraz mężczyznę i kobietę. Policjanci ustalili, że właściciel nissana w drodze do domu, zauważył, że jego samochód jest uniesiony za pomocą lewarka, a pod nim leży mężczyzna, który na jego widok zaczął uciekać. Został ujęty i przekazany w ręce funkcjonariuszy wraz z towarzyszącą mu kobietą.
26-latek i 20-latka na miejsce zdarzenia przyjechali fordem, w którym policjanci ujawnili akumulatory, piły oraz inne narzędzia, które zostały zabezpieczone. W schowku policjanci ujawnili dwa woreczki foliowe z zawartością suszu roślinnego i białego proszku oraz małą wagę elektroniczną. Podczas przeszukania 20-latki, w bieliźnie policjantka ujawniła torebkę foliową z białym proszkiem.
Oboje zostali zatrzymani i przewiezieniu do policyjnego aresztu. Wstępne badania testerem narkotykowym wykazały, że zabezpieczone substancje to marihuana i amfetamina.
Zatrzymani usłyszeli zarzut usiłowania kradzieży katalizatora działając wspólnie i w porozumieniu oraz zarzuty posiadania środków odurzających. Podejrzani przyznali się do zarzucanych im przestępstw.
Postępowanie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową w Pruszkowie.
Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. Karolina Kańka/mg
